sobota, 29 września 2012

Anathema - The Silent Enigma

Anathema, będąca jedną z gwiazd brytyjskiej sceny na początku lat 90. to obok My Dying Bride i Paradise Lost zespół zaliczany do Trójcy z Peaceville, uznawanych za prekursorów death/doom metalu. O ile początki kariery to tęgie trzymanie się mocnego grania, to późniejszy okres stanowi jedno wielkie pasmo nieszczęśc w postaci zmiany preferencji muzycznych, spowodowanych najprawdopodobniej chęcią wzbogacenia się. Nie od dziś wiadomo bowiem, że na smętnym doomowym graniu kokosów się nie nastuka, więc zespół zaczął tworzyc badziewne albumy utrzymane w klimacie alternatywnego rocka.

The Silent Enigma to ostatni przejaw prawdziwego ducha zespołu. Mimo tego jednak, że wciąż mamy tutaj solidny death/doom, zauważalna jest zmiana w stosunku do poprzednich albumów, poprzez coraz częściej występujące "czyste" wokale i bardziej stonowaną pracę gitary rytmicznej. W dodatku niektóre utwory są jakby wyrwane z kontekstu i całkowicie nie pasują do reszty albumu, dajac wrażenie zwykłych "zapchajdziur". W każdym bądź razie The Silent Enigma to wciąż album warty uwagi każdego kto lubuje się w smutnym, pompatycznym doom metalu.
Artwork na okładce to fragment obrazu Lady In Milton's Comus autorstwa Josepha Wright'a. 

Zdjęcia prezentują wersję wydaną przez Metal Mind Records (nr kat. MASS 0260).

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz